Lider 1-szej grupy, Ligota Turawska, gładko rozprawił się ze spadkowiczem z Praszki. Piłkarzom Motoru nie pomogło własne boisko, lider był zdecydowanie lepszy i wygrał 3-0. W meczu drużyn bezpośrednio zagrożonych spadkiem Krośnica nie wykorzystała atutu swojego boiska i musiała uznać wyższość Przywor. Goście dwukrotnie trafiali do bramki Krośnica, ci zaś ani razu nie umieścili piłki w siatce rywala. Zaskakujący wynik napłynął z Grodźca, gdzie miejscowi ledwo zremisowali z ostatnią w tabeli Pogonią Łosiów. To dopiero szósty punkt outsidera tabeli, który wyjątkowo nie radzi sobie w tegorocznych rozgrywkach. Równie słabo idzie Małejpanwii Ozimek, która przegrała w Źlinicach i jest w coraz trudniejszej sytuacji. Sporo bramek padło w Gorzowie, gdzie kibice oglądali ich aż pięć. Ostatecznie wygrał Piast, co jest raczej niespodzianką, jako że drużyna Proślic zajmuje trzecie miejsce w tabeli i do Gorzowa jechał po zwycięstwo, tymczasem wróciła na tarczy.
W grupie 2-giej punkty walkowerem uzyskał Naprzód Niezdrowice, który skorzystał na wycofaniu się Sidziny. Punkty te pozwoliły Niezdrowicom wydostać się ze strefy spadkowej, ale w niedzielę jeszcze grać będzie Kałków i sytuacja może się zmienić. W innych meczach tej grupy ani razu nie wygrywali przyjezdni. Dwukrotnie padł bezbramkowy remis. Pogoń Prudnik straciła w ten sposób dwa punkty w Krapkowicach i "dzięki" temu nie awansowała na drugie miejsce w tabeli. Fotel lidera straciła Polonia Głuchołazy, która przegrała niespodzianie w Walcach 1-2, a nowym liderem został Piast Nowa Wieś, który pokonał w Strzelcach zespół Jasienicy i objął prowadzenie w tabeli. Po zwycięstwie nad Branicami aspiracje do czołówki zgłaszają Czarni Otmuchów, a Odra Koźle buduje bezpieczną przewagę nad strefą spadkową.