STOMIL OLSZTYN - GKS TYCHY 2-2 (2-1)
0-1 16min. Maczyński
1-1 20min. Wełnicki
2-1 28min. Łukasik
2-2 65min. Kowalczyk
Stomil: Skiba - Bucholc, Czarnecki, Wełna, Wełnicki, Szymonowicz, Paweł Głowacki, Piotr Głowacki (85 Kato), Jegliński, Meskhia (81 Trzeciakiewicz), Łukasik (77 Darmochwał)
Tychy: Igaz - Radzewicz, Kopczyk, Masternak, Mączyński, Szczęsny (79 Ruskovsky), Zganiacz, Bocian (46 Smółka), Rutkowski (46 Dymkowski), Wodecki, Kowalczyk
GKS KATOWICE - WIDZEW ŁÓDŹ 2-1 (1-0)
1-0 13min. Kujawka
1-1 83min. Augustyniak
2-1 90+3min. Goncerz (karny)
GKS: Buczek - Pietrzak, Jurkowski, Kamiński (72 Bodziony), Pielorz, Januszkiewicz, Ceglarz, Cholerzyński, Duda (81 Czerwiński), Goncerz, Kujawa (62 Pitry)
Widzew: Krakowiak - Stępiński, Nowak, Mroziński, Kozłowski, Augustyniak, Kasprzak, Wrzesiński, Broź (73 Przybyła), Rybicki (85 Czapliński), Visnakovs
SANDECJA NOWY SĄCZ - GKS TYCHY 1-1 (1-1)
1-0 30min. Nather (karny)
1-1 36min. Kowalczyk
Sandecja: Kozioł - Danek, Cicman, Szufryn, Frańczak, Bębenek, Urban (58 Makuch), Nather, Szczepański (87 Niane), Grzeszczyk (82 Fałowski), Traore
Tychy: Igaz - Radzewicz, Kopczyk, Masternak, Mączyński, Szczęsny (64 Ruskovsky), Zganiacz, Otręba (46 Dymowski), Bocian, Wodecki, Kowalczyk (76 Smółka)
Ten sezon w II lidze będzie nadzwyczaj ubogi dla naszych drużyn. Utrzymały się w nim tylko dwie nasze drużyny, GKS Katowice i GKS Tychy. Takiej posuchy dawno już w tej lidze nie mieliśmy. Sezon rozpocznie się 2 sierpnia, a na początek los skojarzył ze sobą naprawdę dwie ciekawe drużyny. W pierwszej kolejce zmierzą się ze sobą GKS Katowice i Widzew Łódź.
ROW RYBNIK - CHOJNICZANKA CHOJNICE 1-4 (1-1)
1-0 16min. Cisse
1-1 37min. Mikołajczak
1-2 77min. Mikołajczak
1-3 90min. Rybski
1-4 90+2min. Ganczarczyk
ROW: Bucek - Szary, Jary, Grolik, Płonka, Staniczek(77 Gródek), Muszalik, Feruga (62 Vrto), 20.Kostecki, Wieczorek, Cisse (46 Buchała)
Chojniczanka: Szymański - Bednarek, Jankowski, Radler, Chyła, Feciuch, Ikegami (82 Jędrzejczyk), Iwanicki, Mikołajczak (86 Gancarczyk), Mysona (56 Duda), Rybski
ROW Rybnik przegrał z Chojniczanką 1-4 i spadł do III ligi. Pierwszego gola zdobyli gospodarze, jednak jedna bramka to było wszystko, na co było stać ROW. Chojniczanka jeszcze przed przerwą wyrównała, a w drugiej części strzeliła jeszcze trzy bramki i wygrała 4-1.