2024-05-12 | |
Piłka nożna | |
II liga | |
Odra Opole - Wisła Płock (15:00) | 3-0 |
2024-05-13 | |
Piłka nożna | |
I liga | |
Radomiak Radom - Ruch Chorzów (19:00) | 0-2 |
III liga | |
Pogoń Siedlce - GKS Jastrzębie (18:15) | 3-4 |
2024-05-14 | |
Piłka nożna | |
IV liga | |
Rekord Bielsko-Biała - Odra Bytom Odrzański (17:00) | 1-1 |
2024-05-15 | |
Piłka nożna | |
IV liga | |
Ślęza Wrocław - LZS Starowice (17:00) | - |
Carina Gubin - LKS Goczałkowice (17:00) | - |
Stilon Gorzów Wlkp. - Górnik II Zabrze (17:00) | - |
Lechia Zielona Góra - Gwarek Tarnowskie Góry (17:00) | - |
Unia Turza Śl. - MKS Kluczbork (17:30) | - |
Pniówek Pawłowice - Śląsk II Wrocław (18:00) | - |
Puchar Okręg Katowice | |
Orzeł Łękawica - Zagłębie II Sosnowiec (18:00) | - |
2024-05-16 | |
Piłka ręczna | |
II liga | |
Olimpia Piekary - MKS Wieluń (19:00) | - |
III liga gr. B | |
Olimp Grodków - KS Kąty Wrocławskie (19:00) | - |
2024-05-17 | |
Piłka nożna | |
I liga | |
Górnik Zabrze - Puszcza Niepołomice (20:30) | - |
III liga | |
GKS Jastrzębie - Wisła Puławy (20:30) | - |
IV liga | |
Warta Gorzów Wlkp. - Rekord Bielsko-Biała (17:00) | - |
2024-05-18 | |
Piłka nożna | |
I liga | |
Korona Kielce - Ruch Chorzów (15:00) | - |
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok (20:00) | - |
II liga | |
GKS Katowice - Wisła Kraków (17:30) | - |
III liga | |
Olimpia Elbląg - Polonia Bytom (17:30) | - |
IV liga | |
Górnik II Zabrze - Karkonosze Jelenia Góra (14:00) | - |
LZS Starowice - Unia Turza Śl. (16:00) | - |
Pniówek Pawłowice - MKS Kluczbork (17:00) | - |
Gwarek Tarnowskie Góry - Stilon Gorzów Wlkp. (17:00) | - |
LKS Goczałkowice - Ślęza Wrocław (17:00) | - |
Juniorzy CLJ | |
Wisła Kraków - Odra Opole (12:00) | - |
2024-05-19 | |
Piłka nożna | |
II liga | |
Polonia Warszawa - Odra Opole (15:00) | - |
LKS Nieciecza - GKS Tychy (18:00) | - |
Juniorzy CLJ | |
Górnik Zabrze - Polonia Warszawa (14:00) | - |
GÓRNIK POLKOWICE - RUCH ZDZIESZOWICE 1-1 (1-0)
1-0 18min. Szuszkiewicz
1-1 56min. Lachowski (karny)
Górnik: Primel - Ałdaś (89 Bancewicz), Bartków, Fryzowicz (64 Sołtyński), Famulski, Cieślak, P. Szuszkiewicz, M. Szuszkiewicz (73 Bryła), Darda, Krysian, Szczepaniak
Ruch: Kasprzik - Sotor (46 Hanzel), Krzysztoporski (65 Kiliński), Polak, Sobik, Kapłon, Damrat (46 Hałgas), Lachowski, Sendecki (70 Kampa), Gamla, Łączek
ROZWÓJ KATOWICE - MKS KLUCZBORK 0-0
Rozwój: Soliński- Kapias, Szymiński, Domański, Mielnik, Zalewski, Król (66 Glenc), Tkocz, Winiarczyk, Wolny (77 Sobas), Gielza
Kluczbork: Abramowicz - Orłowicz, Ganowicz, Arian, Gawron, Kumiec (68 Hober), Rewucki, Swędrowski, Niziołek, Bzdęga, Kojder (89 Mikulski)
Wracając w niedzielę z wyprawy, w czasie której pooglądaliśmy 3 mecze w sobotę (1 w Czechach a 2 na Górnym Śląsku) wybrałem się na mecz do Racławiczek. Tam miejscowy LZS Racławiczki podejmował LZS Niwnica-Konradowa. Gospodarze byli przed tym meczem liderem VI grupy opolskiej klasy A. Goście byli na VI miejscu.Zaskoczył mnie trochę wygląd stadionu, a jeszcze bardziej frekwencja na nim, która była bardzo wysoka. Mecz oglądało około 410 ludzi (tylu naliczyłem). Nie wszyscy byli na stadionie, bo wielu z nich stało poza jego ogrodzeniem.
Mecz Odry Wodzisław z Odrą Opolem zapowiadał się bardzo ciekawie. Przede wszystkim liczyłem na dobry doping w wykonaniu obu grup kibiców. Na stadionie w Wodzisławiu byłem kilka lat temu, gdy gospodarze grali z Wisłą Kraków. Wtedy był komplet na trybunach (4,5 tysiąca). Tym razem było też nieźle, bo pojawiło się 800 widzów. Oglądana przez nas porażka Pniówka w Pawłowicach pokazywała, że jak opolska Odra wygra ten mecz, to będzie mieć duże szanse na awans do III ligi. Na meczu w Wodzisławiu pojawiła się prawie dwustuosobowa grupa kibiców z Opola.
Dwudziesta trzecia kolejka opolskiej V ligi upłynęła pod znakiem drużyn z czołówki tabeli. Prowadząca piątka nie dała szans swoim rywalom i umocniła się na prowadzeniu. Lider tabeli, Skalnik Gracze, wygrał 3-1 z Włókniarzem Kietrz i zachował 6-cio punktową przewagę nad swym najgroźniejszym rywalem, Czarnymi Omuchów. Drużyna z Otmuchowa przywiozła 3 punkty z Kluczborka, gdzie również wygrała 3-1. Mecz w Kluczborku był o tyle ciekawy, że pierwszego gola, i to już na samym początku, zdobył Kluczbork i Czarni musieli odrabiać straty.
GWARDIA OPOLE - AZS BIAŁA PODLASKA 39-27 (22-12)
Gwardia: Donosewicz, Romatowski, Fiodor - Śmieszek (1), Swat (5), Adamczak (3), Knop (4), Szolc (4), Krzyżanowski (2), Kłoda (4), Kulak (2), Drej (5), Serpina (1), Prokop (6), Płócienniczak (2)
Biała Podlaska: Adamiuk, Kursa, Kubiszewski - Pezda (6), Wędrak (2), Wasiłek (2), Makaruk (4), Warmijak (6), Niaswadzba (4), Antolak (1), Rutkowski (2)
Mimo, że mecz Gwardii z Białą Podlaską nie miał żadnego znaczenia dla układu ligowej tabeli, to gospodarze gościom nie dali żadnych szans. Po meczu za to cieszyli się z formalnego przypieczętowania swojego awansu do I ligi. Biała Podlaska w przyszłym sezonie też w II lidze nie zagra, jednak gościom miast z awansem przyszło się zmierzyć ze spadkiem. AZS spada do III ligi z ostatniego miejsca, jednak wszyscy mają w pamięci sytuację z zeszłego roku, kiedy Biała Podlaska też spadła, ale ostatecznie po wycofaniu się pary drużyn utrzymała II-ligowe szlify.
ARKA GDYNIA - GKS TYCHY 2-1 (0-0)
1-0 49min. Vinicius (karny)
2-0 58min. Surdykowski
2-1 76min. Mańka
Arka: Szromnik - Krajanowski, Sobieraj, Jarzębowski, Tomasik, Vinicius (77 Brzuzy), Szwoch (62 Rzuchowski), Kuklis, Radzewicz, Pruchnik, Surdykowski (88 Zwoliński)
GKS: Misztal - Mańka, Kopczuk, Balul, Chomiuk (64 Szczęsny), M.Mączyński, Babiarz, Kupczak, Bukowiec, Rocki (64 Folc), Bąk
RUCH ZDZIESZOWICE - ELANA TORUŃ 3-0 (1-0)
1-0 24min. Lachowski
2-0 58min. Gamla
3-0 70min. Lachowski
Ruch: Kasprzik - Kierdal, Bachor, Gamla, Łączek, Sobik (80 Bella), Kapłon (79 Damrat), Szyndzielorz (85 Sendecki), Kiliński (46 Sotor), Lachowski, Hanzel
Elana: Kryszak - Więckowski, Wypij, Buszko, Młodzieniak (83 Czyżniewski), Ciężkowski (88 Żbikowski), Tofil (62 Bołądź), Wróbel, Świderek, Elsner, Zamiatowski
OLIMPIA PIEKARY - ASPR ZAWADZKIE 37-31 (20-16)
Olimpia: Adamkiewicz, Zaborowski - Kempys (11), Bednarczyk (6), Rosół (6), Smolin (3), Kurełek (2), Kurzawa (2), Wicik (2), Chojniak (1), Dworaczek (1), Parzonka (1), Tatz (1), Zarzycki (1), Danysz, Ogórek
ASPR: Kruk, Studziński - Płonka (8), Piech (7), Skowroński (5), Włoka (4), Gradowski (3), Hertel (2), Ungier (2), Całujek, Juros, Kozłowski
W ostatnim II-ligowym meczu ASPR Zawadzkie przegrał w Piekarach z Olimpią i zakończył sezon na pozycji barażowej. Nie udało się więc bezpośrednie utrzymanie w lidze. Teraz o II-ligowy byt ASPR zmierzy się w dwumeczu z wygranym pary Wisła Sandomierz - Olimp Grodków, może więc dojść do bratobójczego pojedynku pomiędzy naszymi drużynami o II ligę.
ASPR Zawadzkie nie uratował II ligi. W ostatnim meczu przegrał w Piekarach z Olimpią 31-37, a AZS Łódź wygrał we Wrocławiu ze Śląskiem 24-23. Drużyna z Łodzi przeskoczyła ASPR o jeden punkt i zepchnęła ją na 12-te miejsce. Zawadzkie kończy sezon na pozycji barażowej i o utrzymanie w II lidze będzie musiała rozegrać dodatkowe mecze.
Gwardia Opole na zakończenie sezonu przypieczętowała swój awans do I ligi zwycięstwem nad Białą Podlaską 39-27.
MKS KLUCZBORK - GRYF WEJHEROWO 4-1 (2-1)
1-0 8min. Burski
2-0 14min. Burski
2-1 36min. Warcholak
3-1 84min. Kumiec
4-1 90min. Kojder
Kluczbork: Abramowicz - Kaczmarek (41 Bzdęga), Arian, Niziołek, Rewucki, Burski (72 Kojder), Swędrowski (89 Bienias), Orłowicz, Hober (77 Kumiec), Ganowicz, Gawron
Gryf: Ferra - Skwiercz, Kostuch, Stefanowicz, Dąbrowski, Kaszuba (65 Wiśniewski), Łuczak (89 Bank), Siemaszko, Kołc, Warcholak, Krzemiński
Na finał Pucharu Polski we Wrocławiu pojechaliśmy z Nysy w 5 osób. Organizatorem wyjazdu był Jacek, który był kierowcą i zakupił nam kilka dni wcześniej bilety. Bilety kupował jeszcze innym 5 osobom, które pojechały drugim autem. Gdy w czwartek kupował 7 biletów, to nie udało się dostać nawet dwóch koło siebie. Wiedziałem więc, że stadion się zapełni. Do Wrocławia wjechaliśmy godzinę przed meczem, ale były tak duże korki, że wchodziliśmy na stadion, gdy grano już hymn Polski. Gdyby nasz kierowca nie złamał parokrotnie kodeksu drogowego, to byśmy chyba na II połowę zdążyli. Tym razem zasiedliśmy na sektorze C, czyli tym wzdłuż boiska. Siedzieliśmy dokładnie na środku. Wybrałem ten sektor, żeby móc filmować i fotografować kibiców obu zespołów (szkoda, że na Śląsk nie pozwalają wnosić aparatów z wymiennymi obiektywami). Do tego na finał PP bilety były tańsze niż na ligę. Za bilet zapłaciłem 30 zł.
Ligowy terminarz nadrabia zimowe straty. Maraton piłkarski się zaczyna. Drużyny nie mają chwili wytchnienia, co parę dni trzeba grac mecz. Już dziś pierwsze spotkanie 23-ej kolejki, spotkanie derbowe, w którym Leśnica zagra z Piotrówką. Te drużyny, można powiedzieć, znają się jak łyse konie, grały ze sobą jeszcze w B-klasie i choć nie można porównywać ich tamtejszych składów z dzisiejszym, to jednak nadal są to niemal sąsiedzi zza miedzy.
PIAST STRZELCE - START NAMYSŁÓW 5-3 (2-1)
1-0 21min. Jakubczak
2-0 29min. Wolny
2-1 34min. Samborski
3-1 51min. Jakubczak
3-2 57min. Samborski
4-2 69min. Sacha
4-3 73min. Samborski
5-3 85min. Jakubczak (karny)
Piast: Kukuczka - Skut (90 Weiss), Becella, Sacha, Fesser, Chluba, Bębas (46 Korchut), Jakubczak, Zoglowek (82 Wiszowaty), Kozołup, Wolny
Start: Rozmus - Zalwert (54 Wilczyński), Gołębiowski, Żołnowski, Łątka, Raszewski, Szpak, Biliński (59 Błach), Pabiniak, Mehlich, Samborski