LigaNetPl

Back Home
User Rating: / 0
PoorBest 
Piłka nożna - Puchar Opole (okręg)
sobota, 02 marca 2013 11:11

PucharFarsy z losami meczu Chemik Kędzierzyn - Odra Opole ciąg dalszy. Odra Opole mimo wcześniejszych deklaracji, nie zgodziła się na przełożenie meczu na inny termin. OZPN w tej sytuacji potwierdził datę 9 marca jako datę rozegrania pucharowej potyczki. Termin ten został ustalony jeszcze w zeszłym roku, po losowaniu kolejnej rundy pucharu. Chemik Kędzierzyn nie dostał zgody na organizowanie meczu podwyższonego ryzyka, więc chciał go rozegrać w innym terminie lub na stadionie Odry.

Na rozegranie meczu w Opolu nie zgodziła się Odra motywując to dbałością o swoją murawę, która w takich warunkach mogłaby ulec zniszczeniu. Inne terminy również Odrze nie odpowiadały, bo za dwa tygodnie zaczyna się liga. W tej sytuacji jedynym rozwiązaniem było rozegranie meczu w Kędzierzynie w normalnym terminie, przed rozpoczęciem ligi. Stadion Chemika nie spełnia jednak wymogów bezpieczeństwa i w rezultacie policja nie wyraziła zgody na rozegranie tego meczu.

W ten sposób opolscy kibice będą musieli obejść się smakiem. Meczu albo nie będzie wcale, albo odbędzie się przy pustych trybunach. Oba rozwiązania są złe i podważają sens organizowania rozgrywek piłkarskich. Nie dość, że nie dojdzie do skutku jeden z najatrakcyjniejszych meczów w naszym regionie, meczu na który zęby ostrzą sobie kibice od kilku już miesięcy, to jeszcze Odra przejdzie do następnej rundy walkowerem. Gdzie tu sportowe święto? Gdzie tu sportowy duch? Działacze będą się teraz przerzucać odpowiedzialnością, tymczasem prawda jest taka, że czysty nie jest nikt. Chemik Kędzierzyn wiedział od dawna, jaki ma stadion i co mu brakuje, propozycje przełożenia meczu o kilka tygodni są w tym świetle trochę niepoważne, bo czy to oznacza, że w te kilka tygodni da się zrobić to, czego nie można było przez trzy miesiące?

Działacze Odry też mogli się zgodzić na rozegranie meczu w Opolu i byłoby po sprawie. Tym bardziej, że trzeba pamiętać, że problemy z meczami podwyższonego ryzyka w naszym regionie pojawiają się tylko wtedy, gdy jedną z drużyn jest... Odra Opole, a opinia o kibicach Odry ciągle niestety napiętnowana jest historią. Formalnie Odra jest czysta, to nie ona jest organizatorem meczu, nietrudno jednak oprzeć się wrażeniu, że w tym przypadku górę wzięła kalkulacja - po co grać, skoro możemy wygrać bez grania.

Ręce umywa też OZPN, który rozpisał pary na papierze, ustalił daty i czeka na wynik. Odpowiedzialność za przygotowanie meczów pozostawia klubom i to wystarcza do meczów naszej zaściankowej ligi. Gdy jednak przychodzi do meczów większego formatu, okazuje się, że żaden klub nie jest organizacyjnie przygotowany na ich rozegranie. Zresztą co to za "format" meczu IV ligowej Odry z jeszcze niżej notowanym Chemikiem? Jeden z dziesiątków takich meczów na Śląsku. I pomyśleć, co by było,gdyby jakimś cudem Opolszczyzna doznała piłkarskiego błysku i awansowała do krajowej elity. Gdyby na co dzień przyjeżdżały do nas drużyny typu Legia Warszawa, Górnik Zabrze, Śląsk Wrocław, Polonia Bytom, czy inne, które w sąsiednim, śląskim OZPN-ie grają co tydzień.

Też pisalibyśmy walkowery?

 

© 2024 LigaNetPl
Joomla! is Free Software released under the GNU General Public License.
Mobile version by Mobile Joomla!