LigaNetPl

Back Home

LigaNetPl

User Rating: / 0
PoorBest 
Piłka nożna - II liga
czwartek, 09 czerwca 2011 12:16

II ligaJak to mówią: "nadzieja umiera ostatnia". W Kluczborku umrze w sobotę. Tuż przed siódmą wieczór. I potem albo zamieni się żałobę, albo w narodziny do nowego życia. Wtedy zakończą się ostatnie mecze II ligi. Piłkarze Kluczborka będą je mogli śledzić z boku, bo grać nie będą. W ostatnim meczu zgarną punkty walkowerem z mecz z Gorzowem. Ale nawet te trzy punkty nie dają MKS-owi utrzymania.

Kluczbork musi przeskoczyć o dwa miejsca do góry, jeśli ma się utrzymać. Nie do przeskoczenia jest Dolcan Ząbki, który najprawdopodobniej wygra walkowerem z Odrą Wodzisław i będzie miał nadal dwa punkty więcej od Kluczborka.

Do przeskoczenia jest Nieciecza, ale pod warunkiem, że nie wygra z Piastem Gliwice. Tymczasem Piast wiosną spisuje się źle i nie jest wykluczone, że w Niecieczy polegnie i z utrzymania Kluczborka nici.

Do przeskoczenia jest także KSZO Ostrowiec, ale pod warunkiem, że przegra w Nowym Sączu z Sandecją. Wtedy KSZO i MKS będą miały tyle samo punktów, ale Kluczbork ma lepsze bezpośrednie mecze. Biorąc pod uwagę aktualną predyspozycję obu drużyn, przegrana KSZO jest całkiem realna.

Aby nadzieja umarła do nowego życia, przegrać musi KSZO, a Nieciecza nie może wygrać. Kluczbork nie może zrobić nic. Może jedynie się przyglądać, jak inne drużyny wykonują wyrok. I może jedynie postawić wielkiego szampana wszystkim kibicom na Opolszczyźnie, którzy trzymają za MKS-em kciuki, jeśli rywale nie wykorzystają szansy i Kluczbork pozostanie w II lidze.

Nadzieja umiera ostatnia. Czy pożegnamy ją szampańsko?

 

© 2024 LigaNetPl
Joomla! is Free Software released under the GNU General Public License.
Mobile version by Mobile Joomla!