Piłkarze MKS-u Kluczbork odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu i po wygranej 1-0 nad Zniczem Prószków mają już 5 punktów przewagi nad grupą spadkową. Ta wspaniała passa Kluczborka pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość, a utrzymanie II ligi wydaje się coraz bardziej realne.
W zaległym meczu MKS Kluczbork niespodziewanie pokonał na wyjeździe Flotę Świnoujście i to imponującym wynikiem 4-1. Zwycięstwo to pozwoliło drużynie z Kluczborka wydostać się ze strefy spadkowej i awansować na 13-tą pozycję w tabeli.
W meczu kończącym piłkarski spektakl na Opolszczyźnie kluczborski MKS pokonał na wyjeździe Pogoń Szczecin 1-0. Wynik ten wieńczy dokonania naszych drużyn minionego weekendu i stawia pokaźną kropkę nad "i". To właściwie już sensacja, drużyna Pogoni zajmująca czołowe pozycje w tabeli nie dała rady broniącemu się przed spadkiem beniaminkowi. Kluczbork po tej wygranej ma 24 punkty i choć nadal znajduje się w strefie spadkowej, do do bezpiecznego miejsca traci tylko jeden punkt.
MKS Kluczbork wyjeżdża na kolejny ligowy mecz do Lublina. Motor zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i można by zadać pytanie: jeśli nie teraz, to kiedy? Kluczbork myśląc poważnie o utrzymaniu musi wygrać z drużynami z dołu tabeli, a dzisiejszy mecz do takich należy. Co prawda Motor tydzień temu wygrał W Ząbkach z Dolcanem, co może sugerować wzrastającą formę zespołu z Lublina i stawiać drużynę gospodarzy w roli faworyta, my jednak liczymy na pierwsze zwycięstwo naszego zespołu.
Po niedoszłej inauguracji rundy wiosennej tydzień temu dziś MKS Kluczbork zmierzy się na własnym boisku z Sandecją Nowy Sącz. Sandecja w ostatnim meczu odniosła zwycięstwo i awansowała na trzecie miejsce w tabeli, będzie więc trudnym rywalem do ogrania. MKS po przymusowej pauzie spadł pod kreskę, ale mamy nadzieję, że już po tym meczu wskoczy ponownie do grona drużyn nad strefą spadkową.