LigaNetPl

ROZWÓJ KATOWICE - LZS LEŚNICA 5-0 (3-0)

1-0 4min. Gielza
2-0 42min. Lis (karny)
3-0 45min. Gacki
4-0 54min. Gałecki
5-0 86min. Furczyk

Rozwój: Soliński - Mielnik, Lis, Gałecki (61 Szymiński), Winiarczyk, Furczyk, Gacki, Zalewski, Wolny (46 Król), Nowak (69 Paszek), Gielza (57 Żak)
Leśnica: Kasprzik - Nowak, M. Dyczek, Kierdal, Piotr Dyczek, Sotor, Szyndzielorz, B. Sopel (55 Dudek), Rams (28 Chojnowski), Paweł Dyczek (67 D. Sopel), Murlowski (42 Banach)

Rozwój Katowice po serii przegranych meczów z Leśnicą wreszcie przemógł niemoc i pokonał naszą drużynę w niebywałym stylu. Leśnica jechała do Rozwoju ze świadomością, że lider będzie chciał przypieczętować swój awans do III ligi i nie może sobie pozwolić na przegraną.

SKRA CZĘSTOCHOWA - VICTORIA CHROŚCICE 2-1 (0-1)

0-1 35min. Słonecki
1-1 58min. Siwiński
2-1 72min. Korbel

Skra: Woszczyna - Kowalski, Woldan, Piwiński, Mazur (46 Sobala), Gliński (75 Pietrasiński), Musiał, Jeriomenko, Tomczyk (82 Marczyk), Krawczyk (46 Korbel), Pokotyluk
Victoria: ?

Victoria Chrościce przegrała w Częstochowie ze Skrą i prawdopodobnie przesądziła tym o swoim spadku. Do przerwy zanosiło się w Częstochowie na niespodziankę, bo to goście prowadzili 1-0, jednak po przerwie Skra pokazała swą siłę i najpierw wyrównała, a później strzeliła bramkę na miarę zwycięstwa. Mecz mógł się kibicom podobać, obie drużyny zaprezentowały się z dobrej strony, a okrasą była była bramka Korbela na 2-1. Victoria wraca do Chrościc bez punktów i z bardzo minorowymi nastrojami - porażka to na 99% koniec IV ligi w Chrościcach.

Finiszująca IV liga z kolejki na kolejkę przynosi coraz większe emocje. Liderujący od dłuższego czasu Rozwój Katowice jechał na mecz do Rogowa z szampanami, ale musiał przywieźć je z powrotem, bo tylko zremisował 2-2 i do "klepnięcia" awansu brakło jednego punktu. Szampany będzie okazja otworzyć po następnej kolejce, bo awansu Rozwojowi i tak nikt już nie odbierze, a ten brakujący punkt lider z pewnością wywalczy przed własną publicznością.

TOR DOBRZEŃ - START NAMYSŁÓW 0-1 (0-1)

0-1 28min. Pabiniak

TOR: Świtała - Szułkowski, Rychlik (46 Rupental), Nowacki, Błoński, Malik, Henke, Sieńczewski (62 Komor), Wolański (55 Kotula), Szydziak, Sobotta
Start: Rozmus - Urbański, Kozan, Józefkiewicz, Łątka, M. Raszewski (64 Piwowarczyk, 73 Błach), Szpak, Biczysko (79 Zajączkowski), Maryniak, P. Pabiniak, Ciąglewicz (46 Samborski)

TOR Dobrzeń nie sprostał drużynie Startu Namysłów i przegrał na swoim boisku 0-1. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w pierwszej połowie Pabiniak. Start Namysłów zniwelował stratę dzielącą go od TOR-u do jednego punktu, jednak zwycięstwo może się okazać pyrrusowe, bo najwięcej na takim wyniku skorzystał Start Bogdanowice (?), który odskoczył od naszych drużyn na 4 punkty.

LZS LEŚNICA - POLONIA ŁAZISKA 3-0 (2-0)

1-0 6min. Sopel
2-0 14min. Sotor
3-0 54min. Dudek

Leśnica: Kasprzik - Nowak, Maciej Dyczek, Piotr Dyczek, Paweł Dyczek, Kierdal, Bartosz Sopel (75 Janczarek), Szyndzielorz (61 Rabiej), Chojnowski, Sotor (86 Przybyła), Murlowski (46 Dudek)
Polonia: Franke - Gersok, Mazur, Króliczek (69 Paździorny), Warzecha (41 Sieradzki), Rączka, Kaczmarczyk, Bryk, Pastuszak (46 Kaszok), Majsner, Sikora (70 Korcz)

W meczu czołowych drużyn IV ligi Leśnica wygrała z Polonią Łaziska 3-0 i awansowała na trzecie miejsce w tabeli. Leśnica szybko objęła prowadzenie i po pierwszym kwadransie wygrywała 2-0.

SKRA CZĘSTOCHOWA - ODRA OPOLE 2-2 (1-2)

0-1 28min. Woszczyna (samobójcza)
0-2 36min. Copik
1-2 42min. Gliński (karny)
2-2 87min. Woldan

Skra: ?
Odra: Chodanowicz - Łoziński, Michniewicz, Brzozowski, Bednarski - Deja, Franek, Copik (89. Sikorski), Surowiak - Setla (81. Job), Krysian

W meczu inaugurującym 26-tą kolejkę IV ligi Odra zremisowała w Częstochowie z wiceliderem 2-2. Mecz dla opolan rozpoczął się bardzo dobrze. Po pierwszych atakach Skry inicjatywę przejęła Odra, czego efektem była samobójcza bramka Woszczyny, po której Odra objęła prowadzenie.

START NAMYSŁÓW - LZS LEŚNICA 1-0 (0-0)

1-0 88min. Samborski

Start: Rozmus - Urbański, Kozan, Józefkiewicz, Łątka, M. Raszewski (94 Janik), Biczysko(84 Zajączkowski), Bonar, Maryniak(78 Błach), P. Pabiniak, Ciąglewicz(59 Samborski)
Leśnica: Kasprzik - D. Sopel, Kierdal, M. Dyczek, Nowak, Szyndzielorz (59 Sotor), Rams (72 Rabiej), B. Sopel (88 Murlowski), P. Dyczek, Dudek, Janczarek (59 Chojnowski)

SKAŁKA ŻABNICA - TOR DOBRZEŃ 3-0 (1-0)

1-0 7min. Dudka
2-0 48min. Dudka
3-0 73min. Mbachu

Skałka: Nowakowski - Janis (83 Urbański), Dudka, Jaroszek, Pełka, Mbachu, Rozmus, Janik, Biegun, Planeta, Kupczak (73 Gdovicin)
TOR: ?

LZS PIOTRÓWKA - ODRA OPOLE 3-1 (1-1)

0-1 36min. Sikorski
1-1 45+2min. L. Ekwueme
2-1 82min. Goringo
3-1 88min. Gwiaździńki

Piotrówka: Musiał - Jakubczak, Sobota, Domański, Kwame, Ekwueme Emanuel, Gwiaździński, Mużytkowski, Dziliński, Abubakar, Ekwueme Lucky
Odra: Chodanowicz - Kowalczyk, Surowiak, Brzozowski, Bednarski, Deja, Sikorski (Setla), Łoziński, Job (Luptak), Franek, Krysian

Opolska Odra przegrała w Piotrówce z niżej notowanym rywalem 1-3 i tym samym pozbawiła kibiców jakichkolwiek złudzeń odnośnie awansu. Pierwszego gola zdobyli goście i na 10 minut przed końcem pierwszej połowy wydawało, się przyjezdni mają mecz pod kontrolą, tymczasem w doliczonym czasie pierwszej połowy Piotrówka nieoczekiwanie zdobyła wyrównującego gola.

ROZWÓJ KATOWICE - VICTORIA CHROŚCICE 1-0 (1-0)

1-0 3min. Żak

Rozwój: Soliński - Szymiński, Gałecki, Lis, Winiarczyk, Król, Gacki, Furczyk (71 Wawrzyńczok), Wolny (70 Paszek), Nowak (69 Sadowski), Żak
Victoria: Kościelny - P. Słonecki, Kuźniewski, Sacha, Suchecki, Dora, Stępień, Dembiński (86 Szramowski), Zięba (72 Kwolek), Rogowski (69 Michoń), Jaworski

W najbliższą sobotę w Piotrówce dojdzie do szlagierowego meczu, w którym Piotrówka zmierzy się z Odrą Opole. Mecz ten pretenduje do miana opolskiego klasyka ostatnich lat, który dość wiernie oddaje sytuację naszego futbolowego zaścianka. Nasza flagowa drużyna, Odra Opole, która przez lata z większym lub mniejszym sukcesem reprezentowała nasze województwo na arenie krajowej, popadła w tarapaty i musiała ustąpić miejsca lidera innym klubom.

Mecz na szczycie IV ligi zakończył się remisem 2-2. Opolska Odra zremisowała z Rozwojem Katowice, choć przegrywała już 0-2. Podział punktów nie zmienia wiele w układzie czołówki tabeli. Nadal prowadzi Rozwój, którego przewaga 11 punktów daje mu praktycznie awans do III ligi. Co prawda teoretycznie są jeszcze szanse, by któraś z drużyn depczących mu po piętach zdołała odrobić straty do końca sezonu i prześcignąć Rozwój, ale w praktyce prawdopodobieństwo takie jest bardzo małe i awans Rozwoju już dziś stał się w zasadzie faktem.