WIDAWA LUBSKA - START DOBRODZIEŃ 1-0 (0-0)
1-0 74min. Suchocki
Widawa: Kownacki - Szymański, Juchniewicz, Mogiłka, Maciejewski, Michalewski, P. Piątek, M. Piątek, Szczypiór (68 Suchocki), Rak (90+1 Trybulski), Sopart
Start: Utrata - Ochman, Karnydał, Maniura, Koza, Hejzner, Olearczuk, Grzesik, Jainta, Gawlik, Ledwig
LKS CZANIEC - VICTORIA CHROŚCICE 4-0 (1-0)
1-0 45min. Giziński
2-0 62min. Karcz
3-0 88min. Kierczak
4-0 90min. Kierczak
Czaniec: Soldak - Dębski, Bączek, Żak, Łoś, Giziński (77 Hałat), Świerczyński, Waligóra (80 Pindel), Łoś (91 Januszyk), Kozioł (84 Kierczak), Karcz
Victoria: ?
STAL BIELSKO-BIAŁA - LZS LEŚNICA 0-0
Stal: Góra - Lech (80 Mikoda), Rucki I, Boczek, Gęsikowski, Rucki II, Antczak, Czaicki (80 Wójcik), Olszowski (87 Sieńkowski), Zdolski, Wojtasik (80 Nalepa)
Leśnica: Bella - Dłutowski, Kołodziej, Wróbel, Kurc, Steczek, Bednarski (46 Szydziak), Franek (70 Sikorski) , Paliszewski (65 Semik), Kowalczyk (90 Bębas), Ścisło
BYTOVIA BYTÓW - RUCH ZDZIESZOWICE 0-0
Bytovia: Gostomski - Kowalski, Łapigrowski, Wróbel, Wróblewski, Kaganek (82 Wojach), Pietroń, Kajca (76 Pytlak) , Ambroziak (60 Barbosa), Pięta, Hirsz
Ruch: Kasprzik - Bachor, Krzysztoporski, Bobiński, Damrat, Kiliński (71 Sopel), Kerdal, Kapłon, Rychlewicz, Malicki (82 Juszczak), Ściański (62 Groborz)
MKS KLUCZBORK - RAKÓW CZĘSTOCHOWA 3-4 (2-3)
1-0 2min. Hober
1-1 10min. Bezerra
1-2 13min. Pląskowski
1-3 21min. P. Kowalczyk (karny)
2-3 36min. Sudoł
2-4 67min. Kayode
3-4 74min. Burski
Kluczbork: Abramowicz - Orłowicz, Ganowicz, Sudoł, Bzdęga, Hober (85 Kumiec), Swędrowski (70 Kojder), Deja, Niziołek, Burski, Jurga (65 Mehlich)
Raków: Kos - P. Kowalczyk (46 Łysek), Da Silva, Soczyński, Mastalerz, Kmieć (88 Świerk), Ł. Kowalczyk, Napora, Bezerra (75 Ogłaza), Pląskowski, Kayode (70 Czerwiński)
Trzeci mecz Kluczborka, trzecia porażka i ostatnie miejsce w tabeli. Zapewne nie tak wyobrażali sobie start swojej drużyny sympatycy MKS-u, tymczasem boisko obnaża brutalną prawdę, że Kluczbork toczy się po równi pochyłej.
Mecz zaczął się wyśmienicie. Już w 2-giej minucie gospodarze objęli prowadzenie i na trybunach rozbłysła nadzieja na pierwsze punkty. Ta umiera ponoć ostatnia, bo z prowadzenia gospodarze nie cieszyli się długo. W 10-tej minucie Bezerra wyrównał na 1-1, a tuż po nim Pląskowski strzelił drugiego gola i z prowadzenia Kluczborka pozostało wspomnienie.
PIAST GLIWICE - GÓRNIK ZABRZE 1-2 (1-0)
1-0 21min. Zganiacz
1-1 68min. Przybylski
1-2 81min. Przybylski
Piast: Trela - Matras, Klepczyński, Zbozień, Oleksy, Cicman, Jurado, Zganiacz, Jurado (71 Buryan), Podgórski, Kędziora (72 Sikora)
Górnik: Skorupski - Bemben, Danch, Szeweluchin, Gancarczyk (73 Oziębała), Olkowski, Przybylski, Iwan (73 Łuczak), Mączyński, Nakoulma, Milik (90+1 Łukasiewicz)
POGOŃ SZCZECIN - ZAGŁĘBIE LUBIN 4-0 (1-0)
1-0 36min. Andradina
2-0 65min. Traore
3-0 71min. Bonin
4-0 84min. Djousse
Pogoń: anukiewicz - Hricko, Dąbrowski, Hernani, Frączczak, Bonin, Golla (67 Akahoshi), Rogalski, Andradina, Kolendowicz (83 Wiśniewski), Traore (77 Djousse)
Zagłębie: Gliwa - Widanow, Banaś, Horvath (25 Rymaniak), Costa, Bilek, Małkowski (60 Abwo), Hanzel (75 Papadopulos), Jeż, Pawłowski, Woźniak
Po drugiej kolejce drugie miejsce zajmuje Swornica Czarnowąsy, która jakby nie spostrzegła, że gra o klasę wyżej i nadal wygrywa wszystko, jak popadnie. W środowym meczu Swornica pokonała LKS Czaniec 4-1 i wspólnie z Przyszłością Rogów jest jedną z dwóch drużyn, które mają na swoim koncie komplet punktów. Gdyby nie stracona bramka z Czańcem, Swornica byłaby liderem.