Dziś kolejne mecze IV ligi. Liderująca w grupie mistrzowskiej Skra Częstochowa jedzie na mecz do Bielska, gdzie zmierzy się ze Stalą. Gdyby Stal nie przegrała ostatniego meczu z Wesołą, to można byłoby w tej drużynie upatrywać faworyta, albo przynajmniej czarnego konia. Skra wyraźnie prowadzi w tabeli i choć pierwszego miejsca nie może jeszcze być pewna, to jest na najlepszej drodze, by tego dokonać. Drugi w tabeli Nadwiślan zmierzy się u siebie z rezerwami Ruchu Chorzów. Ekipa z Góry jest jedyną drużyną, która może zagrozić supremacji Skry i przez jakiś czas będzie jeszcze trzymać lidera w szachu. Chorzowianie raczej w Górze nie mają szans, więc układ sił w szpicy tabeli po tej kolejce, wyjątkowo rozgrywanej w środę, zapewne się nie zmieni.
Walka o awans do V ligi w częstochowskiej okręgówce po ostatniej kolejce nabrała nowych barw. Nieoczekiwane potknięcie lidera pozwoliło Sparcie Lubliniec zniwelować stratę dzielącą ją od Poraju do zaledwie jednego punktu, a to oznacza, że bój o V ligę zaczyna się praktycznie od nowa.
RUCH ZDZIESZOWICE - CALISIA KALISZ 0-0
Ruch: Kasprzik - Łęszczak, Gamla, Bo dzioch, Nowak (87 Krakowski), Szat kowski, Kierdal (74 P. Dyczek), Damrat, Bella, Kiliński, Dudek (69 Gładkow ski)
Calisia: Forenc - Paczkowski, Fechner, Król, Cieślak, Gawlik, Kuciński, Bedron ka (89 Jasiński), Nnamani (85 Sobas), Atanasow (75 Stojczew), Kostow
To nie był najlepszy mecz w wykonaniu Ruchu. Po mało ciekawym pojedynku Ruch zaledwie zremisował z niżej notowaną Calisią i jeszcze bardziej skomplikował swą niewesołą sytuację w tabeli.
GWARDIA OPOLE - KPR LEGIONOWO 27-27 (16-13)
Gwardia: Bozić, Malcher - Knop (8), Lasoń (6), Prokop (6), Garbacz (2), Płócienniczak (2), Scepanović (2), Zeljić (1), Serpina, Swat, Szolc, Śmieszek
Legionowo: Rybicki, Zapora, Szałkucki - Titow (7), Prątnicki (6), Wolski (6), Milewski (3), Suliński (3), Kasprzak (1), Pomiankiewicz (1), Albin, Bulej, Ciok, Gawęcki
III ligowe rozgrywki wkraczają powoli w decydującą fazę. Pierwsza majowa kolejka nie była korzystna dla drużyn z czołówki. Prowadzący w tabeli Chrobry zremisował u siebie z Jarotą Jarocin 1-1 i jest to chyba największa niespodzianka kolejki. Jarocie punkt nic nie daje poza satysfakcją z urwania dwóch punktów liderowi, a dla Chrobrego potknięcie na przedostatniej drużynie wydłuża drogę do awansu, do którego mimo wpadki Chrobremu ciągle jest blisko.
RAKÓW CZĘSTOCHOWA - ODRA OPOLE 1-1 (0-0)
0-1 47min. Cieluch
1-1 65min. Świerk (karny)
Raków: Wróbel - Soczyński, Da Silva, Byrtek, Buczkowski, Lenkiewicz, Stefanowicz, Diogo (51 Mońka), Kmieć, Brzęczek (54 Świerk), Retlewski
Odra: Primel - Skrzypczak, Michniewicz, Udarević, Nakrosius, Cieluch, Wawrzyniak, Deja(46 Giel), Duda (90+2 Zapotoczny), Bondziul (64 Kocur), Jarka (76 Glanowski)
MKS KLUCZBORK - BŁĘKITNI STARGARD 1-2 (1-2)
0-1 11min. Kosakiewicz
0-2 39min. Kosakiewicz
1-2 43min. Giel
Kluczbork: Wnuk - Orłowicz, Ganowicz(K), Gierak, Uszalewski (87 Mikulski), Niziołek, Kazimierowicz (46 Nowosielski), Swędrowski, Wolkiewicz, Hober (84 Bzdęga), Giel
Błękitni: Ufnal - Liśkiewicz, Pustelnik, Wawszczyk, Wojtasiak, Gutowski, Fadecki, Więcek (84 Duda), Poczobut, Gajda (76 Jasitczak), Kosakiewicz (90+2 Flis)
Dwudziesta druga kolejka V ligi najwięcej emocji powinna przynieść w Graczach, gdzie miejscowy Skalnik zmierzy się z Orłem Źlinice. Skalnik ma ciągle szansę na wywalczenie awansu do IV ligi, bo do zajmującej aktualnie drugie miejsce Sparty traci tylko dwa punkty. Orzeł Źlinice zaś, choć zajmuje 7-me miejsce, jest poważnie zagrożony spadkiem i punktów na pewno w Graczach łatwo nie odda. Trudno powiedzieć, której z drużyn będzie bardziej zależało na zwycięstwie, ale to powinno przełożyć się na wysoką dramaturgię meczu.
Ćwierćfinały pucharu już za nami. W środowych czterech meczach dwa razy wygrywali gospodarze, dwa razy goście. Teoretycznie lepsze więc zespoły, grający jako goście spisali się połowicznie. To samo można powiedzieć o "słabszych" rywalach, dla których lepsza marka i nazwa przeciwnika nie zrobiły na nich większego wrażenia.
PIAST STRZELCE OP. - LZS PIOTRÓWKA 2-0 (1-0)
1-0 35min. Wolny
2-0 77min. Korchut
Piast: Feć - Słonecki, Michoń, Dyczek, Wdowik (81 Kozołup), Wawrzyniak (60 Korchut), Rewucki, Jakubczak, Łoziński, Dawid Wolny (81 Kurzeja), Semik (60 Kampa)
Piotrówka: Radkiewicz - Filipe, Paluch (46 Shereni), Iwan, Galdino, Sroka, Wójcik (73 Junior), Mrożek, Tala (85 Cembolista), Dziliński (70 Pulkiw), Mańkow ski
Dwudziesta siódma kolejka III ligi przyniosła dwie wygrane opolskich zespołów i jedną porażkę. Wygrała Odra Opole, która pokonała u siebie Lechię Zielona Góra i wygrał Kluczbork. Zwłaszcza ten drugi wynik jest istotny, bo dzięki niemu Kluczbork uplasował się tuż na granicy strefy zapewniającej utrzymanie. Do pełni szczęścia brakuje już tylko jednego punktu, a sobotnie trzy punkty Kluczborka są o tyle istotne, że zdobyte na na terenie Warty, drużyny z górnej części tabeli.
Runda zasadnicza w IV lidze dobiegła końca. Drużyny zostały przemieszane i teraz jedne będą walczyć o mistrzostwo, a drugie bronić się będą przed spadkiem. Do grupy mistrzowskiej w ostatniej chwili załapał się Pniówek Pawłowice, który pokonał LKS Czaniec 2-0 i zajął jego miejsce. Zrządzeniem losu te dwie drużyny spotkały się w ostatniej kolejce i o tym, która drużyna zagra w grupie mistrzowskiej, zadecydować miał bezpośredni mecz.
Zakończyły się mecze rundy zasadniczej w IV lidze. Drużyny zostały podzielone na trzy grupy (jedną mistrzowską i dwie spadkowe). Poniżej przedstawiamy terminarze rozgrywek rundy finałowej.
Grupa mistrzowska:
BYTOVIA BYTÓW - RUCH ZDZIESZOWICE 3-0 (2-0)
1-0 18min. Pietroń
2-0 33min. Kazimierowicz
3-0 88min. Pietroń
Bytovia: Oszmaniec - Wróblewski, Wróbel, Mazurkiewicz, Szewczyk, Balogun, Pietroń, Kryszak (76 Hirsz), Michalski (87 Kajca), Surdykowski, Kazimierowicz (66 Pięta)
Ruch: Kasprzik - Federowicz, Bachor, Bodzioch, Nowak, Damrat, Kapłon (46 Szatkowski), Dyczek, Kierdal, Gładkowski, Dudek (46 Bella)