Osiem kolejek za nami. Przed nami kolejne mecze. Dla jednych o potwierdzenie formy, dla drugich o przetrwanie. Jednym z meczów o przetrwanie będzie wyjazd Piasta Strzelce do Dobrzenia. Piast po spadku z IV ligi przeżywa poważny kryzys, włodarze klubu poważnie zastanawiali się nawet nad wycofaniem drużyny z rozgrywek, ostatecznie jednak drużyna przetrwała i robi co może, by świecić na ogonie tabeli. To i tak wielki sukces Piasta, że obliczu takich trudności klub podejmuje wyzwanie i robi na boisku, co się da, by nie polec walkowerem.
Nareszcie tabela IV ligi wyglondo tak, jak powinna. I to z dwóch powodów. Po piyrsze, wszyskie drużyny rozegrały wszystkie zaległości i terozki widać czorno na biołym, kto jak stoi, a po drugie, na szpicy som ci, co być tam powinni: po piyrwsze Polonia Bytom, po drugie Odra Opole i po trzecie Ruch Zdzieszowice. Na tako tabela to aż fajnie sie patrzi. Szkoda ino, że to nie je I l iga. Nojbliższo kolyjka może wyglond tabeli jeszcze poprawić.
Trzy mecze zakończyły się wynikiem 3-0, trzy 2-0, a po dwa mecze 1-1 i 1-0. Innych wyników nie było. Drużyny jakby się umówiły, że nie będą za bardzo odstawać od innych. Trzybramkowymi zwycięstwami może się pochwalić Odra Opole, Ruch Zdzieszowice i Stal Bielsko. To zespoły z ścisłej czołówki tabeli, więc wyniki takie nie dziwią. Stal Bielsko po kolejnej wygranej awansowała już na pozycję wicelidera i ustępuje tylko Polonii Bytom.
Strata Stali do lidera wynosi 6 punktów, a jeśli Polonia w środę wygra zaległy mecz w Zdzieszowicach, to wzrośnie do 9-ciu. W minioną niedzielę Stal wygrała w Chorzowie z rezerwami Ruchu i po słabym starcie bialskiej drużyny nie pozostało już ani śladu. W tej chwili Stal urasta do najpoważniejszego kontrkandydata do awansu i jeśli tylko Polonii powinie się noga, to Stal już czeka, by zastąpić ją w roli lidera.
Dziewiąta kolejka za nami. I konia z rzędem temu, kto przed sezonem postawiłby na pięć naszych drużyn otwierających tabelę. A tak właśnie ona wygląda. Pierwsza piątka została zdominowana przez Śląsk i śląskie zespoły. Czołówka trochę się spłaszczyła, lider nie odstaje już tak wyraźnie, ale na razie nikt nie znalazł recepty na dobre, na śląskie.
PIOTRKOWIA PIOTRKÓW TRYB. - RUCH CHORZÓW 23-24 (16-12)
Piotrkowia: Skura, Opelt - Rol (2), Sobińska (4), Kucharska (2), Kopertowska (6), Piecaba (2), Jałoszewska, Nowak, Agova (7)
Ruch: Montowska, Ciesiółka, Krupa - Pieniowska (6), Piotrkowska (4), Rodak, Lesik (5), Migała (4), Krzymińska, Masłowska, Sucheta, Sadowska (1), Ważna, Belmas (3), Jasinowska (1)
GÓRNIK ZABRZE - MTS KWIDZYN 32-26 (17-15)
Górnik: Kicki, Kornecki - Niedośpiał, Daćko (3), Orzechowski (5), Gromyko, Kuchczyński (11), Kubisztal (2), Jurasik (1), Tatarincew (3), Tomczak (5), Niewrzawa (2)
Kwidzyn: Dudek, Kiepulski - Jędrzejewski, Genda (3), Zadura (5), Mroczkowski (4), Kryszeń (1), Peret (2), Sadowski (3), Szczepański (1), Rosiak (2), Nogowski (2), Pilitowski (1), Seroka (1), Łangowski (1)
KSZO OSTROWIEC - OLIMP GRODKÓW 17-28 (9-12)
Ostrowiec: Drabik, Szewczyk - Mazur (1), Fugiel (1), Jamioł, Afanasjev, Świeca (10, R. Pomiankiewicz, T. Pomiankiewicz (5), Biskup (2), Wojkowski (4), Kalita (3)
Olimp: Wasilewicz, Łągiewka, Romatowski - Kolanko (6), Świerczyński, Żubrowski (3), Piech (4), M. Biernat, Drej (5), T. Biernat (3), P. Biernat (1), Gradowski (2), Urban, Bujak, Ogorzelec (4)
MKS KLUCZBORK - ROW RYBNIK 0-1 (0-0)
0-1 51min. Bodzioch
Kluczbork: Rudnicki - Orłowicz, Ganowicz, Gierak, Uszalewski, Arian, Niziołek, Hober (73 Wolkiewicz), Reinhard (76 Komor), Grzegorzewski (63 Swędrowski), Nowacki (63 Burski)
ROW: Rybicki - Borovicanin, Grolik, Bodzioch (57 Jary), Gojny, Fonfara (90+1 Mandrysz), Wolniewicz, Płonka (83 Gilewicz), Muszalik, Krotofil, Jarka (68 Sobczak)
VIRET ZAWIERCIE - UNIA TARNÓW 37-30 (17-17)
Viret: Ratuszniak (1), Kot - Fugiel (8), Kuśmierczyk (6), Biernacki (6), S. Zagała (5), Kapral (5), Nowak (3), Kijowski (2), Szymański (2), Bugaj (1), I. Zagała
Unia: Barnaś, M. Nowak - Szatko (9), Dutka (6), Ł. Nowak (4), Kowalik (4), Niemiec (3), Kubisztal (1), Grzesik (1), Jewuła (1), Najda (1), Sokół
CZUWAJ PRZEMYŚL - GWARDIA OPOLE 22-31 (10-14)
Czuwaj: Sar, Orłowski, Rycharski - Puszkarski (4), Dejnaka (4), Stołowski (4), Hataś, Żak (3), Misiewicz (1), Skręt, Kroczek (1), Kubisztal (5)
Gwadia: Malcher, Buchcic - Swat (5), Tronajowski (2), Knop, Rumniak (4), Zeljic (6), Mokrzki (1), Ciosek, Prokop (2), Płócienniczak (2), Simic (3), Lasoń (6)
W drugim swoim występie na II-ligowych parkietach Gwardia Opole pokonała w Przemyślu Czuwaj i zainkasowała kolejne dwa punty.
ROZWÓJ KATOWICE - PUSZCZA NIEPOŁOMICE 1-0 (1-0)
1-0 25min. Tkocz
Rozwój: Soliński - Mielnik, Króliczek (78 Niedzielski), Domański, Winiarczyk, Gacki, Kapias, Tkocz (85 Szkatuła), Wróbel, Mazurek (81 Gielza), Żak (88 Glenc)
Puszcza: Sobieszczyk - Cichy, Napierała, Biernat, Mikołajczyk, Uwakwe (74 Kotwica), Lepiarz (46 Sosnowski), Kiełtyka (74 Przybył), Gawęcki, Madejski, Zakrzewski (46 Strózik)
GKS TYCHY - WISŁA PŁOCK 0-1 (0-0)
0-1 78min. Janus (karny)
Tychy: Misztal - Grzybek, Kopczyk, Masternak, Mączyński, Wodecki (67 Ruskovský), Zganiacz, Dymowski (81 Smółka), Trochim, Radzewicz (55 Szczęsny), Kowalczyk
Wisła: Kiełpin - Stefańczyk, Magdoń, Radić, Hiszpański, Janus, Kostrzewa (62 Ruszkul), Góralski, Wlazło, Kacprzycki (75 Stępiński), Ilijew (81 Sielewski)
PIAST GLIWICE - CRACOVIA KRAKÓW 4-2 (3-0)
1-0 18min. Szeliga
2-0 34min. Badia
3-0 41min. Jurado
3-1 49min. Żytko (karny)
4-1 67min. Jurado
4-2 81min. Covilo
Piast: Cifuentes (71 Szmatuła) - Horváth, Klepczyński, Osyra, Piotr Brożek, Murawski, Wilczek (73 Kędziora), Hanzel, Badía (63 Ižvolt), Szeliga, Jurado
Cracovia: Pilarz - Żytko, Marciniak, Nykiel, Deleu, Čovilo, Cetnarski (63 Nowak), Dąbrowski (76 Mrozik), Dialiba, Budziński, Rakels (68 Zjawiński)
LKS Kamienica Polska wycofała się z rozgrywek V ligi. W siedmiu dotychczasowych meczach drużyna zgromadziła 9 punktów i znajdowała się w środkowej strefie tabeli. Wszystkie dotychczasowe wyniki zostają anulowane, a punkty zdobyte z udziałem tej drużyny odjęte.