
Posypały się kary za prowadzenie drużyn przez trenerów nie posiadających licencji. Zgodnie z zatwierdzonymi przez OZPN regulaminami drużyny nie może prowadzić trener, który nie posiada odpowiednich papierów. Pierwsze kary to kary finansowe nałożone na kluby, kolejne to walkowery. Doczekaliśmy się już sześciu walkowerów w klasie A, którymi zostały ukarane zespoły Białej Nyskiej, Uszyc, Prusinowic, Kietrza, Olszanki i Polskiego Świętowa.
W najciekawszym meczu piątej kolejki Piotrówka wygrała w Leśnicy 3-1. Dla Piotrówki jest to ważna wygrana, która może zakończy jej słaby początek sezonu i pozwoli na dalsze wspinanie się w tabeli. Leśnica po tej dość przykrej porażce spadła na 4-te miejsce i powoli traci kontakt z czołówką. Jej miejsce zajęła Oderka Opole, która wreszcie wygrała na swoim stadionie i awansowała na trzecie miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do lidera.
Po sobotnich meczach 5-tej kolejki na prowadzeniu mamy dwóch spadkowiczów z IV ligi: TOR Dobrzeń przywiózł 3 punkty ze Strzelec, zaś Start Namysłów wysoko pokonał Olimpię 3-0. W ten sposób obie drużyny liderują tabeli, a przeskoczyć je może jeszcze tylko Rolnik Wierzbica, który w niedzielę gra ze Stalą Brzeg.
Jakieś fatum wisi nad zdzieszowickim stadionem. Dziś nasza drużyna, która tydzień temu wygrała na boisku lidera, zaledwie zremisowała z outsiderem grupy, a mało tego, przez pewien czas nawet z nim przegrywała. Mecz pozostawił wielki niedosyt, a kibice wychodzili ze stadionu niepocieszeni. Z łatwych trzech punktów pozostał tylko jeden, a Ruch nadal nie potrafi wygrać u siebie. Całe szczęście w tym, że Zdzieszowice punktują na wyjazdach, szkoda tylko, że nie potrafią dać radości z cieszenia się zwycięstwami swoim kibicom.
Drużyna MKS-u Kluczbork w tej kolejce rozgrywa wyjazdowy mecz w Łodzi, gdzie jej przeciwnikiem będzie ŁKS. Rywal trudny i wymagający, ale jak by nie było, Kluczbork traci do ŁKS-u tylko dwa punkty, a stawia go w roli drużyny, która nie jedzie na stracenie. Wynik jest otwarty i choć więcej atutów jest po stronie łodzian, to liczymy na co najmniej remis.
Do tej pory Ruch Zdzieszowice jeszcze nie zasmakował III-ligowego zwycięstwa na własnym boisku. Punkty zdobywał, a jakże, nawet ogrywając lidera, ale zawsze na wyjazdach. Teraz do Zdzieszowic przyjeżdża najsłabsza ekipa ligi, Lechia Zielona Góra, która z 3 punktami zamyka ligową tabelę. Ruch punktów ma 10, jest zdecydowanym faworytem, gdyby nie ta klątwa zdzieszowickiego stadionu. Ale cóż, nadchodzi wyśmienita okazja, by odczarować zdzieszowickie boisko, liczymy na zwycięstwo, najlepiej wysokie.

Mecze piątej kolejki przed nami. Na pierwszy ogień idzie spotkanie Oderki Opole z Orłem Babienica. Mecz jest zaplanowany na piątek i otwiera ligowy weekend na Opolszczyźnie. Faworytem tego meczu jest Oderka, jej kibice jeszcze nie oglądali zwycięstwa swojej drużyny w Opolu, dziś będzie kolejna okazja, aby tą passę przełamać. Orzeł nie będzie jednak łatwym przeciwnikiem, traci do Oderki tylko dwa punkty i może sprawić niespodziankę, jakich ostatnio w Opolu nie brakowało.
Oderka Opole w derbowym meczu pokonała na wyjeździe Krasiejów i awansowała do czołówki tabeli. Krasiejów w jednym punktem po porażce 0-1 z Oderką zamyka ligową tabelę, opolanie zaś wspięli się na 4-te miejsce. Na drugim miejscu jest Leśnica, która po ubiegłotygodniowej wpadce tym razem spisała się w Częstochowie i pokonała Victorię 3-1. Jutro jeszcze gra Skałka Żabnica i w razie wygranej może zepchnąć Leśnicę na trzecie miejsce.
Drużyna Stali Brzeg straciła dziś pierwszą bramkę i pierwsze punkty. Dotychczasowym przeciwnikom Stali nie udało się pokonać jej bramkarza, sztuka ta dziś udała się Mazurowi, który dwukrotnie pokonał niepokonanego do tej pory bramkarza Stali. Dzięki tym bramkom Pogoń Prudnik wygrała 2-0 i z identycznym bilansem bramkowym jest o punkt za Stalą. Nowym liderem jest TOR Dobrzeń, który rozgromił Polonię Nysa 5-1 i usadowił się na pierwszym miejscu, ale jutro jeszcze gra Rolnik Wierzbica, który może TOR przeskoczyć.
W szóstym swoim meczu MKS Kluczbork pokonał na własnym boisku GKS Katowice. Że Katowice mają problemy i grają słabo, wiedzieliśmy już przed meczem i takiej gry się spodziewaliśmy. Katowiczanie wyraźnie ustępowali naszemu zespołowi i przegrali 0-3. Kluczbork wywalczył kolejne 3 punkty i sporo awansował w tabeli.
Ruch Zdzieszowice już przyzwyczaił swoich kibiców do tego, że wygrywa na wyjazdach. I nie robi mu specjalnie różnicy, z kim gra, może to nawet być lider. W Grudziądzu nasza drużyna ograła właśnie lidera i jakby nigdy nic trzy punkty przywiozła do Zdzieszowic. Choć serce podpowiadało zwycięstwo zdzieszowickiej drużyny, to rozum nakazywał zachować powściągliwość, tymczasem tradycji stało się zadość i serca kibiców Ruchu znów ulatują ku górze. Ruch awansował po zwycięstwie nad Olimpią na 9-te miejsce, Olimpia jest nadal liderem, ale jej przewaga nas wiceliderem zmalała do dwóch punktów. Co prawda Bałtyk stracił dwa punkty w Żaganiu po bezbramkowym remisie, ale 3 punkty wywalczył Zawisza i zmniejszył dystans do lidera.