LigaNetPl

Przed nami mecze drugiej kolejki. Po raz pierwszy zobaczymy w niej 3 nasze drużyny, które jeszcze nie grały. Start Namysłów pokaże się przed własną publicznością w meczu z Ruchem Zdzieszowice. Dla Startu będzie to trudna potyczka. Goście po zwycięstwie 3-0 w pierwszej kolejce są na pozycji lidera i to z pewnością będzie ich jeszcze bardziej motywować do osiągnięcia korzystnego wyniku. Start Namysłów, jak na beniaminka przystało, postara się o dobry wynik na początek sezonu, bo to pozwoli od razu ulokować się w górnej połówce tabeli.

W kolejnym meczu Pucharu Polski Ruch Zdzieszowice pokonał Omegę Kleszczów 2-1 po trafieniach Rogowskiego i Kilińskiego i awansował do kolejnej rundy.

Po pierwszych meczach w IV lidze mamy na prowadzeniu  nasze drużyny. Stawkę otwiera Ruch Zdzieszowice, który pokonał na inaugurację Victorię Częstochowa 3-0 i objął fotel lidera. Na miejscu drugim plasuje się TOR Dobrzeń i Skalnik Gracze. Obie te drużyny wygrały po 3-2. Czwarta jest Skałka Żabnica, która wygrała 2-1 z Rozwojem Katowice. Nie grała Leśnica i Krasiejów, obie drużyny mają mecze przełożone, Start Namysłów pauzuje, a beniaminek z Bogdanowice gra w niedzielę.

Już w sobotę rozpoczyna rozgrywki IV liga. Rozpoczyna jednak w niepełnym składzie. Kotórz został z ligi wyrzucony przez OZPN w Katowicach, natomiast Krasiejów i Leśnica pierwsze mecze przełożyły (na 9IX). Na początek czeka nas więc mecz Ruchu Zdzieszowice z Victorią Częstochowa (sobota, 17.00). Spodziewamy się dobrej postawy naszego zespołu i liczymy na 3 punkty. W innych meczach zaplanowanych na pierwszą kolejkę zmierzy się Victoria Chrościce z TOR-em Dobrzeń, Start Bogdanowice z ROW-em Rybnik i Skalnik Gracze z Pawłowicami. Pauzować będzie Start Namysłów, który miał zagrać z Kotorzem, ale jak już wcześniej wspomniano, katowicki OZPN wyrzucił go z ligi.

W terminarzu IV ligi nastąpiła zmiana. Drużyny Krasiejowa i Stali Bielsko-Biała zamieniły się miejscami. W pierwszym meczu Krasiejów zagra więc z drużyną Orła Babienica.

Decyzją Śląskiego ZPN drużyna Kotorza nie zagra w IV lidze, a liga wystartuje w okrojonym, 15-drużynowym składzie. Działacze z Katowic chcieli, aby o zwolnione miejsce po Walce Zabrze rozegrany został baraż pomiędzy drużynami z V ligi, natomiast działacze z Opola chcieli, by w zwolnione miejsce zagrał najwyżej sklasyfikowany spadkowicz z IV ligi, czyli Kotórz. Ponieważ strony nie potrafiły się dogadać, Śląski ZPN ostatecznie zadecydował, że liga zagra w okrojonym składzie.

Ruch Zdzieszowice w pierwszym meczu o Puchar Polski pokonał Unię Janikowo po dogrywce 1-0. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 91 minucie Roland Buchała. W następnym meczu Ruch zmierzy się z Omegą Kleszczów. Mecz 12 sierpnia.

W ostatnim czasie pojawiły się głosy, że Krasiejów może podzielić losy Walki Zabrze i Beskidu Skoczów i nie przystąpić do rozgrywek. Sprawy organizacyjne trochę w Krasiejowie szwankują, ale drużyna normalnie przygotowuje się do sezonu.

Śląski OZPN nadal nie wyraża zgody na udział Kotorza w rozgrywkach IV ligi. Co prawda już nie obstaje tak mocno przy wariancie, w którym o udział w IV lidze zagrają dwaj wicemistrzowie grup katowickich, ale teraz stoi przy zdaniu, że jeśli nie baraż, to także nie Kotórz. Kto więc miałby zagrać? Ano nikt! Liga miałaby wystartować w 15-drużynowym składzie. Taka jest aktualna decyzja Wydziału Gier, sprawa została jednak przekazana do rozpatrzenia przez prezydium zarządu.

Po decyzji katowickiego OZPN-u, który nie pozwolił w IV lidze zagrać drużynie Kotorza po wycofaniu się Walki Zabrze, opolski OZPN zapowiedział odwołanie się od tej decyzji. Najpierw do śląskiego ZPN-u, a jeśli to będzie konieczne, to także do centrali w Warszawie. Zapowiedział także pozwanie śląskiego OZPN-u o odszkodowanie za utratę sponsora. Drużynie z Kotorza udało się  bowiem przyciągnąć pewnego darczyńcę, który jednak postawił sprawę jasno: Wesprzemy was, ale tylko wtedy, gdy będzie tu IV liga. Śląski OZPN swą decyzję (o zwolnione miejsce zostanie rozegrany baraż pomiędzy wicemistrzami dwóch katowickich grup) argumentuje... duchem sportu. W Kotorzu replikują, że wg regulaminu utrzymać się powinien Kotórz.

Od redakcji: Z regulaminu rozgrywek spornej ligi na sezon 2008/2009
$1 Rozgrywki prowadzone są przez OZPN Opole
$2 Celem rozgrywek jest ... ustalenie drużyn do spadku i awansu.
$17 p.2 - Prawo interpretacji niniejszego regulaminu oraz rozstrzygania wszystkich spraw nie ujętych w regulaminie przysługuje Zarządowi Opolskiego ZPN-u.

Czyli... Katowice nie mają nic do gadania, kolejność drużyn, spadki i awanse leżą w gestii OZPN Opole.

Jak się okazuje, w Katowicach przekręty, o których nie chce mówić Odra Opole w odniesieniu do siebie, a z których korzysta we własnym OZPN-ie, mają miejsce także w Katowicach. Śląski OZPN w tym sezonie przejmuje rozgrywki IV ligi i według własnego widzimisię ustawia skład ligi na sezon 2009/2010. Co więcej, wykorzystuje zapisy regulaminu, które ustalał OZPN Opole i interpretuje je według siebie. A chodzi konkretnie o drużynę Kotorza, która zajęła w IV lidze przedostatnie miejsce. Zgodnie z regulaminem OZPN Opole, spaść miały cztery ostatnie drużyny, czyli Koszarawa, Kotórz, Dobrzeń i Gracze. Ponieważ jednak do IV ligi awans uzyskują dwie drużyny opolskie i dwie katowickie, a mistrz IV ligi (Ruch Radzionków) awansował do III ligi, to w świetle regulaminu IV liga w sezonie 2009/2010 powinna liczyć 15 drużyn! Regulamin nic bowiem nie mówi o zwiększeniu lub zmniejszeniu ilości drużyn spadających w przypadku braku spadku jakiejś drużyny z III ligi.